Monday 16 June 2014

Guerlain Terracotta Joli Teint Foundation- Review, Swatches

It has been so hard to come back, but here I am. For a moment at least. This review has been waiting and waiting for a long time but I have finally decided to give it a go. All the photos were done about two months ago.

We all want to have flawless and beautiful skin (but still, correct me if I'm wrong :-p). Of course all beauty brands participate in a run to produce some magical products for us. This post is about one of these wonder-products on the market, Guerlain Terracotta Joli Teint - their newest addition in the Terracotta foundation family. This product is meant to give a make-up-free look. You have probably read or heard of 'bonne mine'?? It sounds beautifully in french, but means nothing more than 'healthy- looking'. This is how our face is meant to look like after applying this product. The producer promisses that our face will look warmer and more even and radiant. All that speaks 'summer' to me :-D

Powracam na chwilke, lub tez dluzej. Nawet nie wiecie, jak ciezko mi bylo stworzyc ten wpis. Ta konkretna recenzja czekala na swoja kolej od dwoch miesiecy, albo nawet i dluzej. Wtedy tez zostaly zrobione wszystkie zdjecia. 

Wszystkie chcemy miec nieskazitelna skore (jesli sie myle, prosze skorygujcie to zdanie :-p). Oczywiscie wszystkie marki kosmetyczne biora udzial w wyscigu, majacym na celu wylonienie magicznych produktow, ktore z checia bedziemy kupowac. Do grona tych cudownych wynalazkow chce rozniez nalezec najnowsze dziecko w linii Guerlain Terracotta - podklad Terracotta Joli Teint. Jest to produkt majacy za zadanie nadac nam wyglad 'bez makijazu', a jednoczesnie delikatnie upiekszyc nasza twarz. Znacie pewnie juz stwierdzenie 'bonne mine' (ktorym notabene coraz wiecej marek sie posluguje ostatnio). Brzmi pieknie po francusku, jednak jest to nic innego jak 'zdrowy wyglad'. Nasza twarz ma wygladac na rozswietlona i ciepla, a jej ton ma byc wyrownany. To wszystko mowi do mnie 'lato' :-D


Guerlain Terracotta Joli Teint
Guerlain Terracotta Joli Teint
As you can see above Terracotta Joli Teint comes in a tube with pump. Yaaaassss!!! Luxurious + travel friendly = I like it!!

Jak widzicie na zdjeciu powyzej, Terracotta Joli Teint ma postac tuby z pompka. Taaaaaakkkk!!! Luksusowy + przyjazny podrozom = Lubie to!!!

Guerlain Terracotta Joli Teint Ingredients

As you can see Guerlain Terracotta Joli Teint contains different ingredients like Chlorella Extract. This ingredient helps in nourishing the skin. It contains different vitamins, minerals and proteins (shame it's so far away on the list). The pigments included in this foundation are coated with a special, biomimetic polymer, for the true colour. Joli Teint also contains SPF 20.

Wsrod skladnikow tego podkladu mozemy znalezc m.in Ekstrakt z Chlorelli. Zawiera on witaminy, mineraly i jest bogaty w proteiny, dzieki czemu pomaga w odzywieniu skory (szkoda tylko, ze jest tak daleko na liscie skladnikow). Pigmenty zawarte w Joli Teint sa pokryte specjalnymi polimerami, dla zachowania koloru. Podklad ten rowniez jest wzbogacony w SPF 20.

Guerlain Terracotta Joli Teint Naturel #02 compared with some other foundations/BBs that I own
We have five different shades out of which I own the second lightest shade- Naturel/ Natural #02. That's where the problems start!! My skin in the winter is around MAC NC25. Because I use self-tanners pretty much the entire 'cold' period of the year, the skin sometimes gets to NC30. Lighter shade, which is called Clair/ Light would be probably for skin NC15- NC25 (but I think it may be too dark for NC15- let me know if you've tried this one). I think Guerlain is 'famous' now for not a huge variety of shades which, in the end, don't suit everyone. I'm quite lucky cause I can usually find my perfect shade.

Na rynku dostepnych jest piec odcieni, sposrod ktorych ja posiadam drugi najjasniejszy - Naturel/ Natural #02. Tutaj sie na chwile zatrzymam, bo w odcieniach tkwi pierwszy problem!! Moja skora zima ma odcien w okolicach MAC NC25. Poniewaz uzywam samoopalaczy w ciagu praktycznie calego 'zimnego' okresu (czytaj: jesien- wiosna), odcien mojej twarzy dochodzi do NC30. Powiedzialabym, ze Naturel #02 nadaje sie wlasnie do takiego odcienia skory, podczas gdy najjasniejszy odcien, Clair/ Light prawdopodobnie wpasowalby sie w odcienie NC15-NC25 (ale mysle, ze nawet dla NC15 moze byc troszke za ciemny, choc nie mam porownania, takze prosze piszcie komentarze, jesli probowalyscie juz tego produktu). Mysle, ze Guerlain juz jest 'slawne', dzieki swojemu doborowi odcieni, ktore niestety wielu osobom nie pasuja. Ja jestem akurat szczesciara i z latwoscia znajduje ten 'jeden jedyny' wsrod oferowanych.

Guerlain Terracotta Joli Teint Naturel #02 compared with some other foundations/BBs that I own

The coverage of Terracotta Joli Teint is sheer to light medium, which is exactly what I like. I add some more of the product on my cheeks which are red. It doesn't cover that redness perfectly but the yellow undertone helps to reduce it quite nicely. It has a lightweight texture which won't let us create a mask effect on our face. I haven't noticed any change in colour throughout the day. Now the biggest problem I have with this product is it's very rough when applied on my face (my face is quite dry) therefore I have to use about three pumps for my makeup, where normally I would use 1- 1.5... That of course means running out of it very quickly...So If you have a dry skin, take a sample before you buy it as you may not like that kind of application.
What I love about this foundation is how beautiful it looks on my skin. Since I started using Terracotta Joli Teint I have been complimented more times than throughout my entire life. People say that my skin looks bright, fresh and healthy. That's exactly what I want to hear!!!

Krycie tego podkladu jest delikatne do sredniego, co ja akurat bardzo lubie. Zazwyczaj dodaje wiecej produktu na policzka, ktore sa zarumienione. Podklad nie pokrywa tych czerwonosci w pelni, ale jego rozowy ton pomaga to troche zneutralizowac. Tekstura jest lekka i nie musimy sie bac efektu maski. Nie zauwazylam zmiany odcienia w trakcie 'noszenia' (ale mi sie zrymowalo ;-)). Teraz przejde do bardzo wedlug mnie negatywnej strony tego podkladu. Podczas aplikacji jest niesamowicie tepy (moja twarz jest dosc sucha) dlatego obowiazkowo musze go nakladac zaraz na krem. Az trzy pompki (o zgrozo!!!) sa potrzebne by pokryc cala twarz, kiedy zazwyczaj wystarczy mi jedna, badz poltorej... To oczywiscie oznacza brak ekonomicznosci produktu i koszta niestety rosna, gdyz na pewno zuzyje go szybciej niz inne tego typu produkty. Jesli wiec macie sucha skore, w sumie obojetnie jaka skore, lepiej wyprobujcie najpierw probke, bo mozliwe ze aplikacja Wam sie nie spodoba.
Co kocham w tym podkladzie to sposob, w jaki moja twarz pieknieje po jego uzyciu. Odklad zaczelam uzywac Terracotta Joli Teint dostalam wiecej komplementow, niz w ciagu reszty mojego zycia. Ludzie mowia, ze moja skora wyglada: zdrowo, promiennie i swiezo. Dokladnie takie cos chce uslyszec!!!!

Jesli chcecie sie zapoznac z innymi opiniami, zapraszam Was na blogi: Krzykli i Pauli.

Have you ever tried this product before. What are your favourite foundations?

Probowaliscie juz tego wynalazku? Jakie sa wasze ulubione podklady/ BB/ CC kremy?? Piszcie, bo jestem bardzo ciekawa :-D. Mam nadzieje, ze Was tym wpisem nie zawiodlam. Buziaki ogromne xxxx